poniedziałek, 24 października 2011

Było warto oszaleć dla tych uszytych z pozłacanej waty sekund.



Coś się zmieniło, może to ja, może świat. 
 Demony przeszłości uśpione. I trzeba to wykorzystać. 
Myślę, że zobaczymy się w przyszłym roku. 
Myślę, że czas zostawić wszystko i wszystkich,
dokończyć porządkowanie siebie
i zająć się jedną, jedyną osóbką. 
Niczego więcej mi nie potrzeba. ♥
Znowu jestem silny.

Dzisiaj coś pękło po raz ostatni.
Nigdy nie czułem się tak wolny. 


2 komentarze:

  1. pisze z kom, wywala mi gg kiedy probuje odp. to jest jakas pierdolona psiarnia koles co ma ze mna sale nakurwiaw kaloryfer calanoc i wszyscy kabluja tu wszystko. to jeszcze bardziej rozpierdala czlowieka niz pobyt poza tym wiezieniem, pielegniarki to zimne kurwy, i ciagle 'nie mamy obowiazku udzielac ci informacji'
    Ciegnie kase za neta jak chuj
    A

    OdpowiedzUsuń