więc po prostu położę się spać
i może wszystko okaże się snem?głupota
nie wiem, co mówię
dobry boże, przecież to miał być plan idealny!
miałem ranić tylko siebie
a teraz
nic już nie ma znaczenia
niech ta głupia miłość już odejdzie, no proszę
ile można?
och, będę się smażyć w piekle
niezależnie od religii
chciałbym żeby wszystkie byty, w które wierzę i nie wierzę mi wybaczyły, nawet jeśli wiem, że mój czyn był niewybaczalny
to jednak proszę, ten jedyny raz; skłamcie mi
Teoretycznie osądza się czyn, nie człowieka.
OdpowiedzUsuń"Wybaczyć" czy "nie wybaczyć" - to nie dotyczy decyzji, które sam podejmujesz.
- No tak, łatwo mi pisać o czymś, o czym nie mam pojęcia.
Tylko... po co się ranić?
jeśli nie ranimy się nieświadomie, to po to,żeby poczuć ból, aby utwierdzić się w przekonaniu, że jeszcze żyjemy, oddychamy, że to nie są halucynacje.
OdpowiedzUsuńchyba.